Nie ma nic ponad własnoręcznie przygotowane mleko kokosowe.
Idealne jako baza do koktajli, do kawy, do ciast, do zup czy sosów.
Proste w wykonaniu, zdrowe i dużo tańsze niż sklepowe, a do tego zostają wiórki kokosowe,
które po wysuszeniu posłużą jako mąka do wypieków.
Jak ja je robię? Proszę, oto przepis...
Składniki:
200 g wiórków kokosowych
1,2 l bardzo gorącej wody
szczypta soli
1 łyżka ksylitolu
Wiórki wsypać do kielicha blendera, zmiksować aż wytrąci się tłuszcz.
Zalać wodą, dodać resztę składników, ponownie zmiksować.
Całość przelać przez gęste sito, wiórki wycisnąć z reszty mleka przez ściereczkę
(ja stosuję podwójną warstwę pieluch tetrowych).
Gotowe mleko przelać do szklanego naczynia z nakrętką, przechowywać w lodówce.
Jeżeli chcemy uzyskać bardziej tłuste mleko to robimy je z podwójnej ilości wiórków.
Wiórki kokosowe rozsypać na blasze od piekarnika wyłożonej papierem do pieczenia.
Suszyć w 30 st. C, drzwiczki piekarnika zamknąć z ręcznikiem, tak aby były lekko rozszczelnione.
Wysuszone wiórki zmiksować w blenderze, przesypać do słoika, wykorzystać do pieczenia ciast.
Jeżeli chcemy uzyskać bardziej tłuste mleko to robimy je z podwójnej ilości wiórków.
Wiórki kokosowe rozsypać na blasze od piekarnika wyłożonej papierem do pieczenia.
Suszyć w 30 st. C, drzwiczki piekarnika zamknąć z ręcznikiem, tak aby były lekko rozszczelnione.
Wysuszone wiórki zmiksować w blenderze, przesypać do słoika, wykorzystać do pieczenia ciast.
;*