Pokazywanie postów oznaczonych etykietą PRZEPISY NA THERMOMIX TM 5. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą PRZEPISY NA THERMOMIX TM 5. Pokaż wszystkie posty

4 czerwca 2019

Pasztet z boczku i grzybów /wyk. w TM/




Składniki:

600 g świeżego boczku ze skórą
200 g oczyszczonej drobiowej wątróbki
250 g podgrzybków /u mnie mrożone/ lub pieczarki
50 g smalcu
100 g cebuli pokrojonej na mniejsze kawałki
3 ząbki czosnku
mały pęczek natki pietruszki
6 ziarenek ziela angielskiego
2 listki laurowe
600 g wody

Do smaku:
sól
pieprz
gałka muszkatołowa 

Wykonanie:

Boczek pokroić na małe kawałki.
Do naczynia miksującego wlać wodę, dodać ziele i listki laurowe, 
włożyć koszyczek.
Do koszyczka włożyć boczek i wątróbkę.
Gotować na parze 40 min./varoma/obr.1 z miarką.
Wyjąć koszyczek za pomocą kopystki.
Wywar znajdujący się w naczyniu przelać przez sitko do innego naczynia.

Do naczynia miksującego włożyć: 
rozmrożone grzyby lub pokrojone pieczarki, cebulę, pietruszkę i czosnek.
Rozdrobnić 5s/obr.5.
Składniki zgarnąć na dno naczynia.
Dodać smalec, dusić 4 min./120 st.C/obr.1 bez miarki.

Rozgrzać piekarnik do 200 st. C.
Foremkę keksową wysmarować smalcem.

Do naczynia miksującego dodać ugotowany boczek, wątróbkę i wywar.
Wstępnie przyprawić, całość zmiksować przy pomocy kopystki 1 min./obr.7 - 9.
Doprawić do smaku.

Masę przełożyć do foremki /lub dwóch jak w moim przypadku/.
Piec ok. 40 minut, do uzyskania ulubionego koloru skórki.
Wystudzić i schłodzić w lodówce.

Smacznego***

13 grudnia 2018

Barszcz czysty /wyk. TM/




Do naczynia miksującego włożyć 500 g obranych
i pokrojonych buraków, rozdrobnić 5 s / obr. 5,
przełożyć do miski, odstawić.

Do naczynia miksującego włożyć obrane i pokrojone warzywa:
- 50 g marchewki
- 50 g selera
- 50 g korzenia pietruszki
- 30 g białej części pora
- 2 ząbki czosnku
Rozdrobnić 5 s / obr. 5.
Zgarnąć kopystką na dno naczynia. 
Włożyć koszyczek.

Do koszyczka włożyć:
- 2 kurze skrzydełka
- 2 kawałki suszonego grzyba
- 2 listki laurowe
- kilka kulek ziela angielskiego
- 1/2 łyżeczki kminku
- 40 g pokrojonej na kawałki wędzonej słoniny.
- czubatą łyżeczkę soli

Całość zalać 1500 g wody.
Gotować 50 min. / 100 st. C / obr. 1 wsteczny.

Ostrożnie wyjąć koszyczek i odstawić.

Dodać:
- buraki
- 30 g octu jabłkowego
- 3 kopiaste łyżeczki suszonego majeranku
- 1/2 łyżeczki pieprzu
Gotować 20 min. / 100 st. C / obr. 1 wsteczny.

Doprawić do smaku, przelać przez sitko do zwykłego garnka.
Odstawić, najlepiej smakuje na następny dzień.


Smacznego;***

Tofurnik /wyk. TM/




Składniki:

50 g cukru pudru
1 cukier wanilinowy
3 małe jajka
35 g masła klarowanego
360 g tofu /pokrojone lub pokruszone/
35 g mleka kokosowego
2 budynie waniliowe 
sok z 1/2 limonki 
aromat waniliowy

Wykonanie:

Do naczynia miksującego założyć motylek.
Wlać jajka, wsypać oba cukry.
Ubijać 4 min./ 37 st. C / obr. 3.
Zdjąć motylek.

Dodać resztę składników, miksować 1 min./ obr. 3-7.
Dodać sok z limonki i aromat waniliowy do smaku.

Całość wymieszać 30 s / obr. 3-4.
Posmakować i ewentualnie dosmaczyć według własnych upodobań.
Wlać do foremki o średnicy 18 cm.

Piec w 150 st. C. 90 minut na dolnym poziomie piekarnika.




;***

31 października 2018

Kokosowy tofurnik z mango /wyk. w TM/



Oryginalny przepis znajduje się na stronie Jadłonomi /klik/.

Składniki na formę o średnicy 26 cm:

3 szt. mango /po obraniu i odcięciu od pestki - 900 g/
3 kostki tofu - 540 g
1 puszka mleka kokosowego - 400 g
50 g żelatyny
sok z limonki - 2,5 szt.
150 g erytrolu
kilka kropli aromatu waniliowego
100 g oleju kokosowego

Wykonanie:

Obrane i pokrojone mango przełożyć do naczynia miksującego.
Zmiksować 15 s / obr. 8 stopniowo zwiększając obroty.
Pulpę przelać do miski, odstawić.
Naczynie opłukać.
Do naczynia miksującego wlać mleko /całość - woda i śmietanka/, 
dodać olej kokosowy, wsypać żelatynę i erytrol.
Gotować 13 min. / 90 st. C/ obr. 2.
Dodać pokrojone w kostkę tofu, sok z limonki, 
aromat oraz ok. 670 g pulpy z mango.
Całość zmiksować 30 s / obr. 10 stopniowo zwiększając obroty.
Gotową masę przelać do foremki wyłożonej papierem do pieczenia.
Odczekać chwilę aż masa zacznie delikatnie tężeć.
Z pozostałej pulpy zrobić kilka kleksów i za pomocą wykałaczki
zakreślić koło.
Wstawić do lodówki do całkowitego stężenia.

Gotowe;***

13 sierpnia 2018

Rosół z żółtkami i mięsem kurczaka /Wyk. w TM/




Jest to zmodyfikowany i też uproszczony przepis 
na "Gruziński rosół z mięsem kurczaka i żółtkami", 
który znajduje się na Cookidoo.
Gdy przeczytałam przepis bardzo mi się spodobał, 
ale nie lubię jak trzeba przy gotowaniu spędzać za dużo czasu, 
postanowiłam go uprościć i w miarę możliwości zbliżyć do oryginału.
Zupa wyszła pyszna, chociaż jak dla mnie za mało w niej warzyw.
Za to jest mniej mięsa niż w przepisie, no i nie ma mąki pszennej.
Danie godne polecenia, zrobione na ostro i podane z makaronem ryżowym
smakuje wybornie, do złudzenia przypomina danie azjatyckie.


Wykonanie:

- 40 g cebuli dymki
Włożyć do naczynia miksującego, rozdrobnić 3 s. / obr. 5.
Zgarnąć ze ścianek.

Dodać:
- 20 g smalcu
Dusić 3 min. / 120 st. C / obr. 1.

Dodać:
- 140 g umytej i pokrojonej marchewki
- 30 g korzenia pietruszki, umyty i pokrojony
- 85 g selera naciowego, pokrojonego
- garść posiekanej kolendry /łodygi listki zostawić na koniec/
Rozdrobnić 6 s. / obr. 5.

Zgarnąć ze ścianek i pokrywy, dodać 15 - 20 g przyprawy uniwersalnej.
Włożyć koszyczek z mięsem 
/2 szt. udźca kurczaka - 360 g z kością i skórą/.
Wlać 1300 g wody.

Gotować 70 min. / 100 st. C / obr. 1 wsteczny, z miarką.

Po tym czasie ostrożnie za pomocą kopystki wyjąć koszyczek z mięsem.
Sprawdzić czy się ugotowało i ewentualnie wydłużyć czas gotowania.
Odsączyć, wyjąć z mięsa kości lub nie.
Zupę doprawić jak jest taka potrzeba solą i pieprzem.

Następnie do zupy wlać 20 g octu jabłkowego.

Oddzielić 4 żółtka od białek.
Uruchomić urządzenia na obr. 2 i przez otwór w pokrywie wlać
po jednym żółtku, mieszać jeszcze chwilę.
Dodać posiekaną natkę kolendry.
Zupa jest gotowa.

Ja swoją porcję zjadłam z makaronem ryżowym, który zalewa się
wrzątkiem i przykrywa talerzykiem na trzy minuty.
Ale równie dobrze smakowałby z makaronem z cukinii czy też z ziemniakami.


;***

30 lipca 2018

Śledzie w sosie pomidorowym /wyk. w TM/


Tak mnie ostatnio naszło na śledzie w pomidorach.
Obeszłam wszystkie okoliczne sklepy i nie znalazłam nic godnego uwagi.
Zawartość puszek mnie przeraziła.
Postanowiłam spróbować zrobić w domowych warunkach takiego śledzia, 
żeby chociaż odrobinę smakiem przypominał tego puszkowego.
I wiecie co? Udało mi się!!! Smakiem przypomina tego z puszki.
Całość zrobiłam w Thermomixie.

Sposób przygotowania:

0,5 kg tuszki śledzia /wypatroszone/
Śledzie umyć, odciąć płetwy i ogony, oprószyć solą i odstawić na ok. 1 h.

Do naczynia miksującego włożyć:

- 1 cebula /obrana i pokrojona/ ok. 110 g
- 110 g świeżej i pokrojonej w kostkę słoniny
Rozdrobnić 5 s / obr. 5.

Zgarnąć wszystko ze ścianek na dno naczynia.
Poddusić 3 min. / 120 st. C / obr. 2 bez miarki.

Dodać obrane, umyte i pokrojone warzywa:

- 85 g selera
- 75 g pora
- 35 g korzenia pietruszki
- 350 g marchewki
Marchewki jest tak dużo tylko dlatego, że nie chciałam dodawać 
cukru do smaku.

Zawartość naczynia rozdrobnić 10 s / obr. 5
Zgarnąć całość na dno naczynia.

Dodać:

- 35 g przyprawy uniwersalnej 2 /klik/
- 600 g koncentratu pomidorowego /u mnie Pudliszki/
- 340 g wypłuczyn ze słoiczków po koncentracie lub wody

Śledzie ułożyć w dolnej i górnej części varomy.
Ustawić na naczynie.
Gotować 30 min. / var. / obr. 2.
Rybę odstawić do wystudzenia.

Sos doprawić solą i pieprzem jak jest jeszcze taka potrzeba.
/ja nie doprawiałam/
Dodać 30 g octu jabłkowego 6 %.
Całość zmiksować ok. 15 s / obr. 1 - 10 stopniowo zwiększając obroty.
Pozostawić do wystudzenia.
Sos wyszedł dość gęsty, konsystencja i kolor nijak nie podobny
do oryginału, nie wspominając o smaku, jest dobry ale ... 

Następnie obrać śledzie, ja pozbyłam się tylko kręgosłupów i większych
ości, nie przykładałam się jakoś za bardzo, mniejsze ości powinny
zmięknąć od kwasu octu i przecieru pomidorowego.

Przygotowałam kilka małych słoiczków.
Na dno wyłożyłam warstwę sosu /ilość myślę jest indywidualna/.
Na sos ułożyłam warstwę śledzi, na śledzie sos 
i tak aż do wykorzystania wszystkiego.
Kończąc warstwy na sosie.
Słoiki zakręcić i pasteryzować przez 4 dni, każdego dnia po 2 - 3 h 
w 100 st. C i zostawiając do całkowitego ostygnięcia i zaciągnięcia.
Pasteryzacja /tak mi się przynajmniej wydaje/ spowodowała,
że smaki sosu i śledzia przeszły sobą i końcowy efekt
smakowy jest bardzo zbliżony do tego z puszki.

Moje uwagi:
Sosu wyszło stanowczo za dużo jak na tę ilość śledzi, ale można mi to
chyba wybaczyć, robiłam je pierwszy raz.
Reszta sosu trafiła do dużego słoja i zapasteryzowałam go razem ze
śledziami, wykorzystam przy okazji do czegoś innego, 
a następnym razem zrobię po prostu z kilograma śledzi, 
jedno zużycie prądu i przy robieniu i przy pasteryzacji.

;***

5 maja 2018

Krem z dyni /wyk. w TM/




Składniki:

1 dynia piżmowa 
/podzielona na dwie części, pozbawiona pestek, obrana i pokrojona na mniejsze kawałki/
100 g marchewki obranej i pokrojonej na mniejsze kawałki
60 g korzenia pietruszki, obranego i pokrojonego na mniejsze kawałki
60 g selera, obranego i pokrojonego na mniejsze kawałki
60 g białej części pora, pokrojonego na mniejsze kawałki
1 czerwona papryczka chilli pokrojona
1000 g tłustego bulionu drobiowego

do smaku:
sól i ewentualnie ostra papryka gdyby ta świeża nie dała rady 
mleko kokosowe do zabielenia


Wykonanie:

Do naczynia miksującego włożyć 500 g dyni oraz resztę warzyw.
Wlać bulion i jeżeli nie był doprawiony dodać łyżeczkę soli.

Całość gotować 60 min. / 98 st. C / obr. 1. bez miarki.
Dodać resztę obranej i pokrojonej na kawałki dyni /u mnie było 400 g/.
Gotować 30 min. / 98 st. C / obr. 1. bez miarki.
Doprawić do smaku, zabielić mlekiem.
Zmiksować z miarką, na obrotach 8 do uzyskania odpowiedniej konsystencji.
Obroty zwiększać stopniowo.

Podawać gorącą, posypaną ziołami.
W takiej zupie świetnie można przemycić dodatkową porcję tłuszczu.


*******

Czerwona kapusta na ciepło /wyk. w TM/




Składniki:

600 g czerwonej kapusty
surowa i wędzona słonina /ilość według uznania/
1 czerwona cebula
1 słodkie jabłko

Do smaku:
sól, pieprz, przyprawa uniwersalna, sok z cytryny


Wykonanie:


Słoninę pokroić w kostkę i usmażyć na skwarki.

W między czasie obrać cebulę, pokroić na 4 części.
Rozdrobnić w TM na obrotach 5 ok. 3 sekundy.
Dodać do słoniny, wysmażyć, stopień wysmażenia - jak kto lubi.

Do naczynia miksującego włożyć pokrojoną na mniejsze kawałki kapustę.
Rozdrobnić na obr. 4.
Dodać obrane i pokrojone na mniejsze kawałki jabłko.
Rozdrobnić na obr. 3.5.
Dodać słoninę z cebulą.
Dodać odrobinę soli i przyprawy uniwersalnej. 
Dusić 20 min. / 100 st. C / obr. 2 wsteczny.
Dodać sok z cytryny /u mnie z połowy/.
Dusić 5 min. / 100 st. C / obr. 2 wsteczny.

Doprawić do smaku w/g własnych upodobań.
Podawać na ciepło.


****

1 lutego 2018

Krem z brokuła na boczku /wyk. TM/




Składniki:

250 g tłustego świeżego boczku
70 g tłustego wędzonego boczku
1 brokuł
250 g mrożonej włoszczyzny
600 g wywaru z kości
kawałeczek ostrej papryki chilli 

Do smaku:  przyprawa uniwersalna, sól himalajska, pieprz czarny


Boczek pokroiłam w kostkę.
Z brokuła odcięłam tę twardą część łodygi i wyrzuciłam.
Od reszty odcięłam różyczki i odłożyłam, pozostałą część pokroiłam na kawałki.

Boczek, pokrojoną część brokuła, włoszczyznę i wywar włożyłam do naczynia.
Całość gotowałam 1 h / 100 st. C / obr. 1.
Po upływie ok. 20 min. zmniejszyłam temperaturę do 95 st. C.
Na 10 przed końcem gotowania dodałam różyczki i papryczkę.

Na koniec całość zmiksowałam na gładko
Doprawiłam do smaku.




Podałam z omletem z cukinii.
Po zjedzeniu takiego posiłku nie byłam głodna  ok. 6 h.




Składniki na mały omlet:

1 jajko /60 g bez skorupki/
60 g startej cukinii
sól do smaku
smalec do smażenia

Wszystko szybko zamieszałam widelcem, żeby cukinia nie zdążyła puścić wody.
Przelałam na rozgrzany smalec.
Smażyłam na średnim ogniu pod przykrywką, aż zetnie się jajko.
Delikatnie obróciłam na drugą stronę.
Zrumienionego przełożyłam na talerz.


Smacznego;***

26 grudnia 2017

Kokerniko - mak /wyk. w TM/




Ogromna chęć na sero - mak wymusiła na mnie kolejną kombinację.
W ten sposób powstał wyrób seropodobny z masą makową.
Miałam ogromny problem jak nazwać to ciasto?
Poprzednie, które imitowało sernik nazwałam "Kokernik" ze względu na składniki,
większość była z kokosa, tym razem jest podobnie.
Gotowe ciasto wiernie odwzorowuje oryginał, rodzinka się nie domyśliła,
no chyba, że tak dzielnie udawali, że nie wyczuli braku twarogu w cieście.


Składniki na masę kokernikową:

3 wiejskie jaja
50 g oleju kokosowego
100 g miodu
25 g soku z cytryny
szczypta soli
aromat waniliowy
400 g śmietanki kokosowej REAL THAI
ok. 130 g mąki kokosowej


Jaja, olej, miód, sól i sok z cytryny utrzeć 6 min. / 40 st. C / obr. 3.
Dodać śmietankę i aromat waniliowy ilość wg uznania.
Wymieszać 5 min. / 40 st. C / obr. 2.
Dodać mąkę, wymieszać 1 min. / obr. 4.

I tak jak w przypadku Kokernika masa musi być gęsta jak śmietana, to tym razem
masa musi być gęściejsza ponieważ będzie nakładana partiami i nie może się rozlewać.
Dlatego proponuję wsypywać mąkę partiami i obserwować konsystencję.

Gotową masę przełożyć do miski.
Naczynie umyć i osuszyć.




Masa makowa:

150 g maku mielonego
220 g mleka kokosowego
3 wiejskie jaja
aromat migdałowy
130 g miodu
50 g oleju kokosowego
100 orzechów włoskich
ok. 60 g mąki kokosowej


Mak i mleko przełożyć do naczynia.
Podgrzać 7 min. / 70 st. C / obr. 1.
Odczekać, aż przestygnie do min. 40 st.
Dodać jajka, aromat ilość wg uznania, miód i olej kokosowy.
Utrzeć 40 s / obr. 3.
Dodać orzechy, zmiksować 10 s / obr. 3,5.
Dodać mąkę, wymieszać 1 min. / obr. 3,5.

W tym przypadku również radzę sypać mąkę partiami.
Konsystencja musi być zbliżona do tej kokernikowej.
Gdyby wyszła zbyt płynna to należy dodać trochę mąki, jeżeli zbyt gęsta do trochę mleka.

Obie masy rozłożyć na przemian po łyżce, aż cała powierzchnia formy zostanie pokryta.
Następnie rozłożyć drugą warstwę na przemian, tam gdzie był kokernik dać mak i odwrotnie.




Piec w 150 st. C funkcja termoobieg ok. 1 h i 25 min. do suchego patyczka.




Wystudzić i przygotować "lukier".


Składniki na "lukier":

50 g mleka kokosowego
20 g miodu
30 g pasty kokosowej

Wszystkie składniki rozpuścić i połączyć w kąpieli wodnej.
Posmarować ciasto przy pomocy pędzelka.






;***

Tiramisu czekoladowe /wyk. w TM/




Oryginalny przepis na to ciasto pochodzi z programu "Włoskie święta Jamiego" z Kuchni+.
W mojej wersji bez glutenu i nabiału oraz bez tego cudownego włoskiego wina, którego nie
mam, ale poprosiłam córkę aby mi go poszukała w internecie, cena jednak powaliła mnie na kolana. 
Dlatego u mnie zamiennik nasz polski czyli spirytus, jeden z alkoholi, 
który często dodaje się do ciast. 




Składniki na spód /biszkopt/:

4 duże wiejskie jaja
40 g miodu
30 g oleju kokosowego
1 łyżeczka proszku do pieczenia bg
szczypta soli
60 g mąki kokosowej


Jaja, miód, olej i sól utrzeć ok. 5 min. / 40 st. C / obr 3,5.
Dodać resztę składników, wymieszać do połączenia się składników ok. 30 s / obr. 3,5.
Masę przełożyć do prostokątnej foremki, piec w 170 st. C ok. 25 - 30 min.
Ciasto musi się zrumienić a patyczek wbity w ciasto musi być suchy.
Wyjąć i odstawić do wystudzenia.


Do nasączenia:

1/2 kubka świeżo zaparzonej kawy bez fusów
miód i spirytus do smaku

Składniki wymieszać jak kawa jest jeszcze ciepła.
Ilość dodatków należy dostosować indywidualnie pod własne gusta.
Nasączyć ciasto jak będzie już wystudzone.


W czasie gdy spód stygnie przygotowujemy masę czekoladową.


Składniki na masę czekoladową:

100 dobrej gorzkiej czekolady
400 g śmietanki kokosowej 
miód do smaku


W kąpieli wodnej rozpuścić czekoladę ze śmietanką.
Jak masa będzie już gładka dosłodzić według uznania.
Odstawić do wystudzenia i lekkiego stężenia, najlepiej do lodówki.
Wystudzoną i gęstniejącą masę wylać na nasączony spód / biszkopt.
Zetrzeć skórkę z jednej lub dwóch mandarynek.
Wstawić do lodówki.

Przygotować białą część ciasta.


Składniki na białą część:

800 g śmietanki kokosowej
miód do smaku
aromat waniliowy do smaku


Śmietankę, miód i aromat utrzeć trzepaczką do jajek.
Jak masa będzie gładka to doprawić do smaku.

Gotową wylać na tężejącą część czekoladową.
Zetrzeć gorzką czekoladę i skórkę z jednej lub dwóch mandarynek.

Wstawić do lodówki na kilka godzin a najlepiej na całą noc.




Ciasto jest dość płynne i nie nadaje się do krojenia nożem tylko wyciąga się porcje łyżką.
Ogólnie jest pyszne, wyraźnie czuć skórkę z mandarynek i spirytus.
Jak kiedyś jeszcze wrócę do tego przepisu to może się skuszę i kupię to oryginalne wino.
Jami polewał nim biszkopty nasączone wcześniej 150 ml słodkiej kawy.
Ciekawa jestem smaku tego wina, czy faktycznie jest tak dobre jak opowiadał o tym Jami  
i jego włoski przyjaciel.

No cóż, podsumowując tę wersję tiramisu to niczym nie przypomina tej, którą dobrze znam
i swego czasu często robiłam, gdzie krem jest zrobiony na bazie żółtek.
Nie mniej jednak polecam wypróbować, może jedyne co bym zmieniła to rodzaj dodanego
alkoholu, spirytus jest tu bardzo wyczuwalny, chociaż nie dałam go jakoś bardzo dużo.


;***

21 grudnia 2017

Kokernik /wyk. w TM/




Składniki:

3 jajka
50 g oleju kokosowego /rozpuszczony i wystudzony/
100 g miodu
25 g świeżo wyciśniętego soku z cytryny
szczypta soli
aromat waniliowy
400 g schłodzonej śmietanki kokosowej /tylko ta twarda część/
100 g mąki kokosowej /przesianej przez sito/
forma o średnicy ok. 17 cm.


Wykonanie:

Do naczynia miksującego założyć motylek.
Wlać jajka, dodać miód, sól i sok z cytryny.
Ubijać 11 min. / 37 st. C / obr. 3.
Na 5 minut przed końcem, przez otwór w pokrywie dodać olej kokosowy,
kilka kropli aromatu waniliowego.
Na 4 minuty przed końcem, przez otwór w pokrywie dodać po łyżce śmietankę kokosową.
UWAGA!!! Chlapie,  zmniejszyć obroty na 2,5 lub nawet na 2.
Zdjąć motylek.
Dodać mąkę kokosową, wymieszać 1 min. / obr. 2.
Wlać do formy, konsystencja ciasta przypomina gęstą śmietanę.

Piekarnik nagrzać 150 st. C, funkcja termoobieg.
Piec ok. 1 godzinę i 15 minut. 
Do zrumienienia i suchego patyczka.




Ciasto jest wilgotne, w smaku i konsystencji do złudzenia przypomina sernik.
Mój mąż, zatwardziały sernikożerca nie domyślił się, że nie jest to sernik.


;**

6 grudnia 2017

Kokosowy jabłecznik /wyk. w TM/




Ciasto:

3 jajka
szczypta soli
50 g cukru kokosowego
50 g płynnego wystudzonego oleju kokosowego
30 g przesianej mąki kokosowej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

Do naczynia miksującego założyć motylek.
Jajka z cukrem i solą ubić na puszysto 10 min. / 37 st. C / obr. 3.
Pod koniec ubijania, przez otwór w pokrywie wlać olej kokosowy.
Następnie dodać mąkę i proszek do pieczenia.
Wymieszać 1 min. / 37 st. C / obr. 3.
Gotowe przelać do okrągłej małej foremki ok. 17 cm. średnicy.

Włożyć do nagrzanego do 170 st. C piekarnika.
Piec ok. 30 - 35 min. do suchego patyczka.
Wyjąć i wystudzić.

Naczynie umyć i osuszyć.


Masa jabłkowa:

600 g obranych i pokrojonych na mniejsze kawałki jabłek
cukier kokosowy do smaku w zależności od stopnia kwasowości jabłek
10 g cynamonu
10 g żelatyny

Jabłka i resztę składników włożyć do naczynia miksującego.
Zmiksować 10 s. / obr. 4.
Podgrzać 20 min. / 90 st. C / obr. 1.
Odstawić do wystudzenia.


Gotowe ciasto przeciąć na dwa blaty.
Dolny blat pozostawić w formie, zapiąć obręcz.
Wyłożyć jabłka, na nie ułożyć drugi blat, lekko docisnąć.


Kokosowy lukier:

60 g pasty kokosowej
20 g ksylitolu
60 g mleka kokosowego


Wszystkie składniki rozpuścić w kąpieli wodnej.
Gotowym wysmarować wierzch ciasta.

Jabłecznik wstawić do lodówki do całkowitego stężenia.



Smacznego;**

21 listopada 2017

Barszcz czerwony zabielany /wyk. w TM/




Składniki:

50 g białej części pora
50 g smalcu
400 g obranych i pokrojonych na małe kawałki buraków
300 g warzyw /marchew, seler, pietruszka/ pokrojone na kawałki
1100 g wody
25 g koncentratu bulionu wyk. w TM
3 ząbki czosnku
200 g zakwasu buraczanego
100 g mleka kokosowego

Do smaku: sól, pieprz, ocet jabłkowy


Por rozdrobnić 5 s / obr. 5.
Dodać smalec, dusić 3 min. / varoma / obr. 1.
Dodać buraki, warzywa, rozdrobnić 10 s / obr. 4.
Dodać wodę, bulion, czosnek.
Gotować 30 min. / 100 st. C / obr. 1.
Jak zacznie kipić zmniejszyć temperaturę do 90 st. C.
Dodać zakwas buraczany, mleko kokosowe, zmiksować 40 s / obr. 6.
Doprawić do smaku solą, pieprzem i octem jabłkowym.

W mojej wersji puree z kalarepy i skwarki z wędzonego boczku.
A jak będzie w Twojej wersji ?
Np. z puree z ziemniakami i masłem klarowanym?


;**

3 listopada 2017

Biszkopt z mąki kokosowej /wyk. w TM/




Bardzo udany eksperyment, szybki i łatwy w przygotowaniu.
W stu procentach bezglutenowy, puszysty, a co najważniejsze nie jest suchy.
Polecam dla tych co mogą jajka i miód.
Ja swój biszkopt przygotowałam w urządzeniu Thermomix,
ale z powodzeniem uda się go zrobić zwykłym mikserem.


Składniki na foremkę o średnicy 16 cm.:


3 jajka
30 g mąki kokosowej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
50 g miodu
szczypta soli


Rozgrzać piekarnik do 170 st. C.

Oddzielić żółtka od białek.
Założyć motylek.
Do naczynia miksującego wlać białka, dodać sól.
Ubić na sztywno 1 min. 40 s / obr. 3.
Przełożyć do miski.




Przesiać przez sitko mąkę z proszkiem do pieczenia.
Foremkę wysmarować odrobiną masła klarowanego.

Do naczynia miksującego przełożyć żółtka.
Dodać miód, ubić 2 min. / obr. 2 - 3.

Ubite żółtka, wlać do białek, dodać mąkę z proszkiem do pieczenia.
Za pomocą łopatki delikatnie całość połączyć, tak aby białka nie opadły.
Całość przełożyć do foremki.
Piec ok. 30 min. do zrumienienia i suchego patyczka.




Wystudzić całkowicie.
Gotowy można przekroić na dwa blaty.
Przełożyć ulubionym kremem, owocami, dżemem, galaretką.
U mnie wiśnie z kompotu i kokosowa śmietanka.
Dodatkowo biszkopt nasączyłam odrobiną czystej wódki.




Smacznego;**

22 października 2017

Jabłecznik z kokosową śmietanką - bez glutenu, bez cukru rafinowanego /wyk. w TM/




Nie wiem jak wam, ale mi ten tydzień minął bardzo szybko,
nie zdążyłam się obejrzeć a już jest niedziela ... a jak niedziela to ...
koniecznie musi być coś słodkiego do kawki.
Ciasto Delicje tak mnie natchnęło, że postanowiłam zrobić jabłecznik
oczywiście w wersji bez glutenu, bez nabiału, bez cukru rafinowanego.
Całość wykonałam w urządzeniu Thermomix.

Gorąco polecam ;-)


Składniki na ciasto:

200 g wiórków kokosowych
50 g miodu
4 jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia bg


Do naczynia miksującego wsypać wiórki.
Zmielić ok. 40 s / obr. 10.
Zgarnąć ze ścianek na dno naczynia.
Dodać resztę składników.
Wymieszać 1 min. / obr. 3.

Gotowe ciasto wyłożyć do wysmarowanej tłuszczem formy.
/u mnie okrągła 26 cm. średnicy/

Piec w piekarniku nagrzanym do 180 st. C ok. 30 min. do zrumienienia.
Wyjąć, odstawić do wystudzenia.


Naczynie umyć, wysuszyć.


Masa jabłkowa:

1 kg słodkich jabłek - obranych i pokrojonych na mniejsze kawałki
25 g żelatyny
20 g miodu lub według własnego smaku w zależności od słodkości jabłek

Jabłka rozdrobnić 30 s / obr. 5.
Zgarnąć ze ścianek.
Dodać żelatynę i ewentualnie miód lub inny słodzik.
Podgrzać 10 min. / 60 st. C / obr. 4.
Wystudzić.

Wyłożyć na upieczone ciasto.
Odstawić do całkowitego stężenia.


Śmietanka kokosowa:

400 g śmietanki kokosowej tylko tej twardej części
/ja użyłam czystej śmietanki, nie mleka i porządnie ją schłodziłam/
30 g miodu
kilka kropli aromatu waniliowego


Śmietankę wyjąć z puszki do miski, dodać miód i aromat.
Ubić ręcznie trzepaczką.
Równomiernie rozprowadzić na jabłkach.


Czekolada:

40 g gorzkiej czekolady
20 g mleka kokosowego
15 g miodu


Wszystkie składniki rozpuścić w rondelku na malutkim ogniu.
Rozprowadzić na śmietance kokosowej za pomocą sylikonowego pędzelka.




Gotowe ciasto włożyć na kilka godzin do lodówki.



Smacznego;**

20 października 2017

Ciasto "delicje" bez glutenu, bez laktozy, bez cukru rafinowanego /wyk. w TM/




Dzisiaj przychodzę do was z przepisem na ciasto inspirowane ciastkami "Delicje". Uwielbiam je i mogłabym pochłaniać całe opakowania /mam na myśli te bezglutenowe oczywiście/, ale jak wiadomo te produkty nie są do końca ok. chodźmy np. cukier w nich zawarty i wiele innych składników. Moje ciasto jest proste w wykonaniu, pyszne, ale niestety czasochłonne, ponieważ trzeba poczekać, aż stężeje galaretka. No cóż, coś za coś. Nie mniej jednak zachęcam do wypróbowania własnej roboty zamiennika.


Składniki na pomarańczową galaretkę:

500 ml. świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy
/u mnie 5 średnich pomarańczy/
25 g miodu lub wg uznania
15 g żelatyny


Do naczynia miksującego wlać sok.
Dodać miód i żelatynę.
Podgrzewać 8 min. / 60 st. C / obr. 1,5
Sprawdzić czy żelatyna się rozpuściła, ewentualnie przedłużyć czas.
Gotową przelać do innego naczynia, odstawić do wystudzenia i lekkiego stężenia.
Naczynie umyć i dokładnie osuszyć.


Składniki na biszkopt:

100 g wiórków kokosowych
2 jajka
25 g miodu
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia bg
szczypta soli


Do naczynia miksującego wsypać wiórki.
Zmielić ok. 40 s / obr. 10.
Z wiórków musi wytrącić się tłuszcz.
Dodać resztę składników.
Wymieszać ok. 40 s / obr. 2,5.

Ciasto wyłożyć do foremki, równo rozprowadzić.
Piec w 180 st. C ok. 20 minut, do zrumienienia.
Wyjąć i odstawić do całkowitego wystudzenia.


Polewa czekoladowa:

60 g gorzkiej czekolady /u mnie wedel/
1 łyżka mleka kokosowego
1 łyżka oleju kokosowego
1/2 łyżeczki cukru kokosowego


Wszystko delikatnie podgrzać na malutkim ogniu.
Odstawić do wystudzenia.




Złożenie wszystkiego w całość:

Na wystudzony biszkopt wylać tężejącą galaretkę, odczekać aż stężeje do końca.
Przygotować czekoladę.
Wierzch galaretki wysmarować wystudzoną czekoladą za pomocą pędzelka.


Ciasto włożyć do lodówki najlepiej na 2 - 3 godziny.



Gotowe;**

14 października 2017

Pulpety wieprzowe w sosie pieczarkowym /wyk. w TM/




Kolejna potrawa wykonana w urządzeniu Thermomix TM 5.
Może nie wygląda zbyt apetycznie, ale za to jak smakuje ... 


Składniki:

1 kg mielonego mięsa wieprzowego np. z łopatki
1 duża cebula, obrana, pokrojona /ok. 140 g/

Cebulę przełożyć do naczynia miksującego.
Rozdrobnić 5 s / obr. 5.
Zgarnąć ze ścianek.
Dodać mięso, ulubione przyprawy /sól, pieprz, zioła/
Wymieszać 1 min. / obr. 5.
Posmakować i ewentualnie jeszcze doprawić.
Mięso przełożyć do innego naczynia.

Dodatkowo:

600 g ziemniaków /obrane i pokrojone na mniejsze kawałki/


Sos:

Kawałek białej części pora 
/pokrojony na mniejsze kawałki ok. 55 g/.
Kawałek wędzonej słoniny 
/pokrojonej na mniejsze kawałki ok. 40 g/.
500 g umytych i pokrojonych pieczarek
500 g wody


Pora i słoninę przełożyć do naczynia.
Rozdrobnić 6 s / obr. 5.
Zgarnąć ze ścianek.
Dusić 4 min. / varoma / obr. 1.


Dodać pieczarki.
Rozdrobnić 40 s / obr. 5.
Wlać wodę, dodać 1 łyżeczkę soli, 1/2 łyżeczki pieprzu.

Nałożyć pokrywę, dolną część przystawki varoma.
Odważyć ziemniaki.

Ulepić pulpety, ułożyć na górnej części przystawki varoma.

Całość gotować 60 min. / varoma / obr. 2.

Ostrożnie zdjąć varomę, odstawić.
Sos zabielić mlekiem kokosowym, zmiksować na gładko na obr. 6.
Doprawić według uznania.




Gotowe;*

10 października 2017

Kurczak na parze z ryżem i warzywami /wyk. w TM/




Składniki:

4 piersi od wiejskiej kury lub 5 od kurczaka

Marynata:

sok z jednej cytryny
sok z 1/2 pomarańczy
1 łyżeczka soli
1/2 łyżeczki papryki ostrej lub chilli
1 łyżeczka curry
2 łyżeczki suszonej pietruszki
1 łyżeczka słodkiej papryki
1 ząbek czosnku wyciśnięty przez praskę
50 g oliwy

Ja użyłam piersi od wiejskich kur /w sumie ważyły 1300 g/, 
dlatego każdą podzieliłam na dwa kawałki.
Składniki marynaty dokładnie wymieszałam w dużej misce, przełożyłam mięso, 
ponownie wymieszałam, tak aby piersi były dokładnie pokryte marynatą.
Odstawiłam na kilka godzin, jedna godzina to niezbędne minimum.
Odłożyłam do innego naczynia jeden kawałek piersi ok. 180 g, 
lub jeśli są to piersi z kurczaka to jedną całą pierś.

Odsączone z marynaty piersi ułożyłam na górnej części przystawki varoma.

W czasie gdy piersi się marynowały przygotowałam warzywa, w sumie 1200 g.
U mnie: marchew, kalarepa, cukinia, bakłażan, czerwona papryka.
Warzywa umyłam, obrałam i pokroiłam na kawałki.
Podzieliłam na te, które potrzebują dłuższego i krótszego czasu gotowania.
Tak więc na dłuższe gotowanie trafiły marchew i kalarepa, resztę przełożyłam do miski.


Sos:

Do naczynia włożyłam:

1 cebulę, obraną i pokrojoną na kawałki /ok. 100 g/
3 ząbki czosnku

Rozdrobniłam 5 s / obr. 5.

Dodałam:

400 g pomidorów z puszki
100 g wody
1 kawałek piersi /180 g/ lub jedną pierś z kurczaka pokrojoną na kawałki
resztę marynaty
1 łyżeczkę soli
1/2 łyżeczki ostrej papryki


Włożyłam koszyczek

Odważyłam 200 g ryżu /u mnie jaśminowy/

Nałożyłam pokrywę.
Dolną część przystawki varoma, do niej włożyłam pokrojoną marchew i kalarepę.
Nałożyłam górną część przystawki z mięsem.

Całość gotowałam 40 min. / varoma / obr. 2.

Na 15 minut przed końcem gotowania wyłączyłam TM.
Delikatnie zdjęłam górną część przystawki varoma z mięsem
i do dolnej części dodałam resztę warzyw, przemieszałam tak aby warzywa 
nie zakryły wszystkich otworów w naczyniu. 
Nałożyłam przystawkę z mięsem.
Ponownie uruchomiłam gotowanie.

Po upływie wymaganego czasu potrawa była gotowa.

Ostrożnie zdjęłam całą varomę.
Za pomocą kopystki wyjęłam koszyczek z ryżem.

Do sosu dodałam:

100 g wody
30 g śmietanki kokosowej

Całość zmiksowałam 15 s / obr. 5.
Doprawiłam do smaku.


Smacznego;*