1 lutego 2018

Gulasz ze świeżego boczku /wyk. WW/




Składniki:

0,5 kg świeżego boczku
malutki kawałeczek wędzonej słoniny /na smak/
1 duża cebula
5 dużych pieczarek /260 g/
3 ząbki czosnku
kawałek imbiru
350 g wywaru z kości
1 łyżka smalcu

Do smaku: przyprawa uniwersalna /klik/, pieprz, sól
Opcjonalnie: kilka ziarenek ziela angielskiego i dwa listki laurowe.




Boczek pokroiłam w dużą kostkę.
Słoninę w kosteczkę.
Obsmażyłam na rumiano na rozgrzanej patelni.
Przełożyłam do misy wolnowara.

Cebulę pokroiłam w piórka.
Pieczarki pokroiłam w pół plasterki.
Czosnek i imbir w kosteczkę.
Na tej samej patelni, na smalcu, zeszkliłam cebulę, czosnek, imbir i pieczarki.
Przełożyłam do boczku.

Dodałam dwa listki laurowe i kilka ziaren ziela angielskiego, ale nie jest to koniecznie.
Dodałam wywar, odrobinę przypraw.
Wstawiłam na 6 h na low.

Następnie doprawiłam tak właściwie i odrobię zabieliłam mlekiem kokosowym. 




Podałam z pure z kalafiora z masłem klarowanym i surówką z kiszonej kapusty.

Pure z kalafiora robiłam w TM.
0,5 kg kalafiora pokroiłam na mniejsze części.
Zmiksowałam na obr. 6.
Dodałam solidną łyżkę masła i pół łyżeczki soli.
Dusiłam na opcji varoma ok. 15 min.

Jeśli chodzi o surówkę to niestety nie warzyłam.
Odcisnęłam z nadmiaru płynu dwie garście kapusty.
Trochę ją pokroiłam, przełożyłam do miski.
Na tarce starłam ok. 1/3 dużej marchewki, posiekałam odrobinę natki pietruszki.
Całość doprawiłam pieprzem i polałam olejem mct i oliwą z oliwek.
Wymieszałam.


Smacznego;***