Zupełnie przez przypadek natrafiłam na to ciasto przeszukując internet.
Zaintrygowało mnie i postanowiłam zrobić je w wersji bez glutenu i bez nabiału.
Mi i domownikom smakuje, więc będę go częściej robić,
ale jak znam siebie to tylko przy jakiś szczególnych okazjach,
ponieważ jest tam zwykły cukier, a ja unikam tego dodatku.
Owszem mogłabym go zrobić z innym słodzikiem,
ale mi osobiście śmietana kokosowa nie smakuje ani z ksylitolem ani
z erytrolem, o miodzie nie wspomnę.
Mimo to zachęcam do spróbowania i zrobienia własnych wersji z wykorzystaniem innych słodzików.
Składniki na biszkopt:
6 jaj
2 płaskie łyżki cukru pudru
3 płaskie łyżki mąki kokosowej /przesianej przez sitko/
1 spora łyżka kakao
pół łyżeczki proszku do pieczenia
Wykonanie:
Oddzielić żółtka od białek.
Żółtka utrzeć z cukrem na puszystą masę.
Dodać proszek do pieczenia i kakao, wymieszać.
Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli.
Wymieszać z żółtkami za pomocą łopatki.
Partiami dosypywać mąkę i nadal delikatnie mieszać.
Masa musi być o konsystencji budyniu.
Być może nie wykorzystacie całej mąki a być może będziecie
musieli jeszcze odrobinę dodać.
Niestety mąka kokosowa od różnych producentów różnie chłonie wilgoć.
Blachę od piekarnika wyłożyć papierem do pieczenia
i wysmarować masłem klarowanym.
Gotowe ciasto wylać na blachę.
Uformować prostokąt.
Piec 20 minut w 170 st. C, funkcja góra - dół.
Po upieczeniu natychmiast delikatnie zwinąć w rulon przy pomocy
papieru na którym piekło się ciasto i odstawić do wystudzenia.
Czynność ta spowoduje, że ciasto później łatwo się zwinie i nie
będzie się łamać.
Krem:
800 g bardzo mocno schłodzonej śmietany kokosowej
/ja użyłam śmietany firmy Real Thai/
1,5 opakowania cukru waniliowego
cukier puder do smaku
2 łyżeczki żelatyny
Dodatkowo: 2 - 3 dojrzałe banany
Wykonanie:
Śmietanę ubić z cukrem waniliowym i cukrem pudrem.
Cukru pudru dodać według upodobań, ja dałam chyba 2 łyżki.
Żelatynę namoczyć w odrobinie zimnej wody.
Zalać odrobiną wrzątku, rozpuścić i wystudzić.
Dodać do ubitej śmietany i wymieszać.
Delikatnie rozwinąć wystudzone ciasto.
2/3 śmietany równomiernie rozłożyć na 2/3 powierzchni ciasta.
Zostawić delikatny margines na brzegach, bo podczas zwijania i tak
śmietana dojdzie do brzegów a wręcz odrobinę wypłynie.
Wzdłuż krótszego boku ułożyć obrane banany, mi weszły dwa.
Zwinąć roladę.
Resztą śmietany wysmarować wierzch rolady.
Wstawić do lodówki na całą noc do całkowitego stężenia.
Oprószyć kakao.
Zajadać.
Smacznego:)))
Mała podpowiedz jeśli chodzi o banany.
Wiadomo, że banany nie są proste, więc proponuję przekroić je na pół
i ułożyć jak najprościej się da, na przemian krzywiznami.