Uwielbiam drób praktycznie w każdej postaci....
Składniki:
1 kg podudzi z kurczaka
masło klarowane
Marynata:
sok z jednej cytryny
2 łyżki miodu
1 główka czosnku
2 szkl. wody
1 łyżeczka kurkumy
1 łyżeczka chilli
sól do smaku
sól do smaku
Podudzia myję i osuszam.
Czosnek obieram i przeciskam przez praskę,
mieszam w garnuszku z resztą składników marynaty,
podgrzewam i doprawiam solą.
mieszam w garnuszku z resztą składników marynaty,
podgrzewam i doprawiam solą.
Mięso przekładam do miski, zalewam marynatą i odstawiam na kilka godzin,
najlepiej na całą noc.
Następnie rozgrzewam piekarnik do 200 st. góra - dół.
Pałeczki przekładam do naczynia żaroodpornego,
podlewam marynatą do ok. 1/4 wysokości naczynia i piekę ok. 1 godzinę,
w między czasie raz obracam mięso, żeby równomiernie się upiekło.
W razie potrzeby podlewam w trakcie pieczenia marynatą.
Po godzinie pieczenia (marynata musi odparować, dlatego podlewam z umiarem),
każdą pałeczkę smaruję masłem i dopiekam jeszcze pół godziny
każdą pałeczkę smaruję masłem i dopiekam jeszcze pół godziny
dla uzyskania spieczonej skórki.
Pozostałą marynatę przelewam do garnuszka i gotuję na dużym ogniu aż zredukuje się do postaci gęstego sosu, nie doprawiałam, ponieważ powstały sosik jest bardzo wyrazisty w smaku,
idealny do moczenia podudzi w trakcie jedzenia.
Jak dla mnie palce lizać!!!
Smacznego:)))