Składniki na garnek o poj. 3,5 l.:
1/2 wiejskiej kury
5 marchewek
1 pietruszka
kawałek selera
kawałek pora
kilka ziarenek ziela angielskiego
3 listki laurowe
sól, pieprz
Wszystko włożyłam do garnka, osoliłam, zalałam zimną wodą.
Na początek czas ustawiłam na hight, aż do momentu kiedy całość porządnie się rozgrzała.
Myślę, że trwało to jakieś 3 godziny, następnie zmieniłam ustawienie na low.
Myślę, że trwało to jakieś 3 godziny, następnie zmieniłam ustawienie na low.
Zrobiłam tak dlatego, że za pierwszym razem jak gotowałam rosół od początku
tylko na low, rano miałam dziwnie wyglądającą mętną konsystencję.
tylko na low, rano miałam dziwnie wyglądającą mętną konsystencję.
Rosół gotował się całą noc.
Rano wyjęłam mięso, pozbawiłam kości.
Ponieważ po obraniu mięsa rosół zrobił się bardzo gęsty, to zagotowałam
wodę i wrzątkiem rozcieńczyłam.
Całość doprawiłam do smaku solą i pieprzem.
Rosół wyszedł klarowny, pyszny i zupełnie inny niż taki gotowany
klasycznie na kuchence nawet na najmniejszym ogniu.
Ponieważ po obraniu mięsa rosół zrobił się bardzo gęsty, to zagotowałam
wodę i wrzątkiem rozcieńczyłam.
Całość doprawiłam do smaku solą i pieprzem.
Rosół wyszedł klarowny, pyszny i zupełnie inny niż taki gotowany
klasycznie na kuchence nawet na najmniejszym ogniu.
;*