15 lipca 2014

Chleb orkiszowy z ziarnami orkiszu i nie tylko-w dwóch odsłonach

I
                                                                           
II


                                                                   
I

Składniki:                                                                 

100 g zakwasu orkiszowego z mąki razowej typ 3000  
100 g mąki orkiszowej typ 700 + do podsypania  
300 g mąki orkiszowej razowej typ 3000        
5 g drożdży suchych                                                    
10 g soli                                                                      
15 g cukru                                                                                                         
100 g ziaren orkiszu                                                      
10 g czarnuszki                                                            
50 g pestek dyni                                                             
300 g wody (można dać mniej, chleb i tak wychodzi
dość luźny i trzeba sporo podsypać przy zagniataniu)                                                                

II


Składniki:


100 g zakwasu orkiszowego z mąki razowej typ 3000
100 g mąki orkiszowej razowej typ 3000
300 g mąki orkiszowej typ 700 + do podsypania
5 g drożdży suchych
10 g soli
15 g cukru      
100 g słonecznika                                                                 
100 g ziaren orkiszu
ok. 250 g wody (w tej wersji trzeba uważać 
z wodą, ja dałam 300 g i ciasto było za luźne


co spowodowało sporą dosypkę mąki przy zagniataniu)


Wieczorem:

Ziarno orkiszu odważam w dwóch pojemniczkach i zalewam wodą, musi zmięknąć do rana.
Resztę składników przekładam do dwóch misek i mieszam łyżką do połączenia składników, zakrywam woreczkiem foliowym i zostawiam na całą noc do wyrastania. Ciasto powinno wyjść dość gęste, żeby można je było potem zagnieść i piec bez foremki.

Rano:

Odsączam jedną porcję ziarna orkiszu, wyciągam jedno z ciast na podsypaną mąką stolnicę, zagniatam razem z ziarnem do uzyskania gęstej i sprężystej struktury podsypując mąką, ciasto nie może się kleić. Następnie rozpłaszczam ciasto na placek i składam brzegi do środka formując bochenek na kształt koszyka do wyrastania. Koszyk wykładam ściereczką, którą posypuję mąką i przekładam do niego chleb łączeniem do góry, z drugim robię to samo i oba wstawiam do piekarnika z włączoną lampką na ok. 1 godzinę do wyrośnięcia.







Potem ostrożnie przerzucam chleb na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i posypanej mąką, łączeniem do dołu, poprawiam jego kształt i robię dwa ukośne nacięcia, z drugim chlebem tą czynność powtarzam.

Wkładam blachę do zimnego piekarnika na drugą półkę od dołu 
i nastawiam temperaturę na 240o C góra-dół, czekam aż temperatura urośnie do wymaganej wartości 
(w tym czasie chleb rośnie i nabiera kształtów) piekę go ok. 30 minut, na złoty kolor. 
Wyciągam, czekam aż przestygnie i studzę na kratce.






Drugi chleb spokojnie czeka na blasze, również rośnie, więc po upieczeniu tego pierwszego wystarczy włożyć blachę do piekarnika i odczekać 30 minut. Gotowe, mam dwa cudowne chleby. 





SMACZNEGO !!!