Składniki:
ok. 800 g mięsa z kurzych udek /u mnie wytrybowane dwa kurze uda/
120 g cebuli pokrojonej na cząstki
1 ząbek czosnku
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka przyprawy uniwersalnej
pieprz
2 jajka
1 łyżka musztardy
1 łyżeczka suszonego tymianku
1 łyżeczka suszonego szczypiorku
1 łyżeczka suszonej pietruszki
Mięso rozdrobnić po 200 g jednorazowo 6 s/obr. 6.
Przełożyć do innego naczynia.
Do naczynia miksującego włożyć cebulę i czosnek, rozdrobnić 4 s/obr. 5.
Zgarnąć ze ścianek na dno, dodać rozdrobnione mięso, przyprawy, jajka, musztardę,
wymieszać 50 s/obr. 4.
Dłonie natłuścić oliwą, z mięsa lepić pulpeciki, układać na dolnej i górnej części Varomy.
Mi wyszło 17 pulpecików.
Sos:
100 g pora pokrojonego na kawałki
papryczka chilli w ilości według uznania, można pominąć
1 czerwona słodka papryka pozbawiona gniazda nasiennego, pokrojona na kawałki
1 mała cukinia /ok. 160 g/ pokrojona na kawałki
1 łyżeczka przyprawy uniwersalnej
1 łyżeczka cukru kokosowego
130 g passaty pomidorowej
sól na koniec do smaku
Warzywa rozdrobnić 10 s/obr. 5.
Wlać passatę i ok. 600 g wody.
Wlać passatę i ok. 600 g wody.
Nałożyć przystawkę Varoma, gotować 60 min./varoma/obr. 1
Zdjąć przystawkę, nałożyć miarkę MT, sos zmiksować ok. 14 s/obr. 10.
Doprawić.
Pulpety przełożyć do garnka, zalać gorącym sosem.
Dla mnie najlepsze są na drugi dzień, odgrzane pulpety przechodzą smakiem sosu.
Pycha ;-)
;*