Czekolado pozwól żyć!!! Czy podobnie jak ja jesteście uzależnieni od czekolady?
Jest to kolejna wersja ciasta czekoladowego z wiśniami /klik/ z tym, że to
do złudzenia przypomina trufle a wiśnie świetnie dopełniają smak.
do złudzenia przypomina trufle a wiśnie świetnie dopełniają smak.
Osobiście uważam tę wersję za lepszą, ale czy mam rację?
Proponuję zrobić i porównać.
Składniki:
900 g mrożonych wiśni
masło klarowane
2 bardzo dojrzałe banany
Ciasto:
200 g wiórków kokosowych
4 jajka
120 g masła klarowanego
80 g białego rumu
50 g kakao
szczypta soli
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia bg
4 bardzo dojrzałe banany
200 g zmielonych migdałów
Wykonanie:
Zaczynamy od przygotowania wiśni.
Na odpowiednio dużej patelni rozgrzać masło, poddusić obrane i pokrojone banany.
Dodać wiśnie, dusić mieszając od czasu do czasu, aż odparuję większość płynu.
Odstawić do przestudzenia,
Do naczynia miksującego wsypać wiórki, sól, zmielić na mąkę ok. 50 s / obr. 10.
Dodać jajka, płynne masło, rum, kakao, proszek do pieczenia, wymieszać ok. 30 s / obr. 2 - 4,5.
Dodać banany, zmiksować ok. 30 s / obr. 2 - 6.
Posmakować czy jest dość słodkie, ewentualnie dosłodzić, ja nie dosładzałam.
Wsypać migdały, wymieszać ok. 30 s / obr. 5 - 6 do połączenia się wszystkich składników.
Gotową masę przelać do foremki, na wierzch wyłożyć wiśnie i równomiernie rozprowadzić.
Piec w 160 st. termoobieg ok. 1 godzinę i 10 minut.
Pozostawić w foremce do całkowitego wystudzenia i stężenia.
;*