Składniki na garnek 3,5 l:
500 g fasoli "piękny jaś"
140 g wędzonego boczku
350 g kiełbasy
200 g cebuli
smalec
800 g passaty pomidorowej
1 l wody
do smaku:
2 łyżeczki wędzonej słodkiej papryki
2 łyżeczki czubate soli himalajskiej
2 łyżeczki cukru kokosowego
kilka ziarenek ziela angielskiego
kilka listków laurowych
kilka ziarenek ziela angielskiego
kilka listków laurowych
pół łyżeczki chilli /ja dałam całą i pali jak diabli/
spora garść lub nawet dwie garście posiekanych świeżych ziół - majeranek i oregano
Wykonanie:
Boczek, kiełbasę i cebulę pokroiłam, usmażyłam na smalcu.
Fasolę wsypałam bezpośrednio do garnka, bez moczenia.
Na fasolę wyłożyłam zawartość patelni, zalałam passatą, wodą,
wsypałam przyprawy i dodałam zioła.
Wymieszałam, wstawiłam na low.
Rano przemieszałam, sprawdziłam czy smak i konsystencja mi odpowiada i uznałam,
że jeszcze trochę musi posiedzieć w garnku, dlatego nazbierało się aż 13 godzin.
Myślę, że warto, tym bardziej, że praktycznie nic się przy niej nie robi ...
Smacznego;*