26 grudnia 2017

Kokerniko - mak /wyk. w TM/




Ogromna chęć na sero - mak wymusiła na mnie kolejną kombinację.
W ten sposób powstał wyrób seropodobny z masą makową.
Miałam ogromny problem jak nazwać to ciasto?
Poprzednie, które imitowało sernik nazwałam "Kokernik" ze względu na składniki,
większość była z kokosa, tym razem jest podobnie.
Gotowe ciasto wiernie odwzorowuje oryginał, rodzinka się nie domyśliła,
no chyba, że tak dzielnie udawali, że nie wyczuli braku twarogu w cieście.


Składniki na masę kokernikową:

3 wiejskie jaja
50 g oleju kokosowego
100 g miodu
25 g soku z cytryny
szczypta soli
aromat waniliowy
400 g śmietanki kokosowej REAL THAI
ok. 130 g mąki kokosowej


Jaja, olej, miód, sól i sok z cytryny utrzeć 6 min. / 40 st. C / obr. 3.
Dodać śmietankę i aromat waniliowy ilość wg uznania.
Wymieszać 5 min. / 40 st. C / obr. 2.
Dodać mąkę, wymieszać 1 min. / obr. 4.

I tak jak w przypadku Kokernika masa musi być gęsta jak śmietana, to tym razem
masa musi być gęściejsza ponieważ będzie nakładana partiami i nie może się rozlewać.
Dlatego proponuję wsypywać mąkę partiami i obserwować konsystencję.

Gotową masę przełożyć do miski.
Naczynie umyć i osuszyć.




Masa makowa:

150 g maku mielonego
220 g mleka kokosowego
3 wiejskie jaja
aromat migdałowy
130 g miodu
50 g oleju kokosowego
100 orzechów włoskich
ok. 60 g mąki kokosowej


Mak i mleko przełożyć do naczynia.
Podgrzać 7 min. / 70 st. C / obr. 1.
Odczekać, aż przestygnie do min. 40 st.
Dodać jajka, aromat ilość wg uznania, miód i olej kokosowy.
Utrzeć 40 s / obr. 3.
Dodać orzechy, zmiksować 10 s / obr. 3,5.
Dodać mąkę, wymieszać 1 min. / obr. 3,5.

W tym przypadku również radzę sypać mąkę partiami.
Konsystencja musi być zbliżona do tej kokernikowej.
Gdyby wyszła zbyt płynna to należy dodać trochę mąki, jeżeli zbyt gęsta do trochę mleka.

Obie masy rozłożyć na przemian po łyżce, aż cała powierzchnia formy zostanie pokryta.
Następnie rozłożyć drugą warstwę na przemian, tam gdzie był kokernik dać mak i odwrotnie.




Piec w 150 st. C funkcja termoobieg ok. 1 h i 25 min. do suchego patyczka.




Wystudzić i przygotować "lukier".


Składniki na "lukier":

50 g mleka kokosowego
20 g miodu
30 g pasty kokosowej

Wszystkie składniki rozpuścić i połączyć w kąpieli wodnej.
Posmarować ciasto przy pomocy pędzelka.






;***

Tiramisu czekoladowe /wyk. w TM/




Oryginalny przepis na to ciasto pochodzi z programu "Włoskie święta Jamiego" z Kuchni+.
W mojej wersji bez glutenu i nabiału oraz bez tego cudownego włoskiego wina, którego nie
mam, ale poprosiłam córkę aby mi go poszukała w internecie, cena jednak powaliła mnie na kolana. 
Dlatego u mnie zamiennik nasz polski czyli spirytus, jeden z alkoholi, 
który często dodaje się do ciast. 




Składniki na spód /biszkopt/:

4 duże wiejskie jaja
40 g miodu
30 g oleju kokosowego
1 łyżeczka proszku do pieczenia bg
szczypta soli
60 g mąki kokosowej


Jaja, miód, olej i sól utrzeć ok. 5 min. / 40 st. C / obr 3,5.
Dodać resztę składników, wymieszać do połączenia się składników ok. 30 s / obr. 3,5.
Masę przełożyć do prostokątnej foremki, piec w 170 st. C ok. 25 - 30 min.
Ciasto musi się zrumienić a patyczek wbity w ciasto musi być suchy.
Wyjąć i odstawić do wystudzenia.


Do nasączenia:

1/2 kubka świeżo zaparzonej kawy bez fusów
miód i spirytus do smaku

Składniki wymieszać jak kawa jest jeszcze ciepła.
Ilość dodatków należy dostosować indywidualnie pod własne gusta.
Nasączyć ciasto jak będzie już wystudzone.


W czasie gdy spód stygnie przygotowujemy masę czekoladową.


Składniki na masę czekoladową:

100 dobrej gorzkiej czekolady
400 g śmietanki kokosowej 
miód do smaku


W kąpieli wodnej rozpuścić czekoladę ze śmietanką.
Jak masa będzie już gładka dosłodzić według uznania.
Odstawić do wystudzenia i lekkiego stężenia, najlepiej do lodówki.
Wystudzoną i gęstniejącą masę wylać na nasączony spód / biszkopt.
Zetrzeć skórkę z jednej lub dwóch mandarynek.
Wstawić do lodówki.

Przygotować białą część ciasta.


Składniki na białą część:

800 g śmietanki kokosowej
miód do smaku
aromat waniliowy do smaku


Śmietankę, miód i aromat utrzeć trzepaczką do jajek.
Jak masa będzie gładka to doprawić do smaku.

Gotową wylać na tężejącą część czekoladową.
Zetrzeć gorzką czekoladę i skórkę z jednej lub dwóch mandarynek.

Wstawić do lodówki na kilka godzin a najlepiej na całą noc.




Ciasto jest dość płynne i nie nadaje się do krojenia nożem tylko wyciąga się porcje łyżką.
Ogólnie jest pyszne, wyraźnie czuć skórkę z mandarynek i spirytus.
Jak kiedyś jeszcze wrócę do tego przepisu to może się skuszę i kupię to oryginalne wino.
Jami polewał nim biszkopty nasączone wcześniej 150 ml słodkiej kawy.
Ciekawa jestem smaku tego wina, czy faktycznie jest tak dobre jak opowiadał o tym Jami  
i jego włoski przyjaciel.

No cóż, podsumowując tę wersję tiramisu to niczym nie przypomina tej, którą dobrze znam
i swego czasu często robiłam, gdzie krem jest zrobiony na bazie żółtek.
Nie mniej jednak polecam wypróbować, może jedyne co bym zmieniła to rodzaj dodanego
alkoholu, spirytus jest tu bardzo wyczuwalny, chociaż nie dałam go jakoś bardzo dużo.


;***

21 grudnia 2017

Babka piernikowa /wyk. w TM/

Kochani, Święta Bożego Narodzenia tuż tuż, więc już dziś przychodzę
do was z pyszną i cudownie pachnącą babką piernikową.
Jeżeli jest ktoś kto podobnie jak ja wykluczył ze swojej diety wszelkie zboża,
calutki nabiał, cukier rafinowany oraz skrobię to gorąco polecam ten właśnie przepis.
Babka jest idealnie słodka, wilgotna a własnoręcznie zrobiona przyprawa piernikowa
dodała całości cudownego smaku i aromatu.

No i przy okazji pragnę również złożyć Wam zdrowych, spokojnych i pełnych
rodzinnego ciepła Świąt Bożego Narodzenia.
Odpoczywajcie od codziennego zabiegania /jeżeli to tylko możliwe/.




Składniki:

6 jajek
spora szczypta soli
80 g cukru kokosowego
100 g miękkiego oleju kokosowego
50 g mleka kokosowego
60 g mąki kokosowej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
15 g kakao
15 g przyprawy do piernika
180 g posiekanych orzechów włoskich


Do naczynia miksującego wbić jajka, dodać sól i cukier.
Utrzeć 3 min. / obr. 3,5.
Dodać resztę składników /oprócz orzechów/
Utrzeć / wymieszać 1,5 min. / obr. 3 - 3,5.
Dodać orzechy, ponownie wymieszać 30 s / obr. 3,5.

Ciasto przełożyć do foremki.
Piec w nagrzanym do 170 st. C piekarniku, funkcja góra - dół ok. 50- 55 minut.
Do suchego patyczka.
Wyjąć po całkowitym wystudzeniu, odłożyć na kratkę.


Przygotować polewę:

30 g pasty kokosowej
15 g miodu
40 g mleka kokosowego

Wszystkie składniki rozpuścić w kąpieli wodnej.
Posmarować wystudzoną babkę piernikową.
Udekorować orzechami włoskimi.





Smacznego;***

Piersi ze szpinakiem z wolnowara




Składniki:

4 piersi od wiejskiej kury
opakowanie świeżego szpinaku
3 ząbki czosnku
sól, pieprz cayenne, pieprz czarny mielony
smalec


Na patelni rozgrzać odrobinę smalcu, dodać wyciśnięty przez praskę czosnek oraz szpinak.
Całość mieszać do momentu aż szpinak "zwiędnie" i straci objętość, ale jeszcze nie straci koloru.
Doprawić do smaku solą i czarnym pieprzem, odstawić do wystudzenia.

Piersi umyć i za pomocą dużego noża naciąć tak aby powstały kieszonki.
Naciąć od tej grubszej strony.
Szpinak podzielić na cztery równe części.
Każdą pierś nadziać szpinakiem.
Oprószyć solą i pieprzem cayenne, odstawić na pół godziny.

Obsmażyć na rozgrzanym tłuszczu do lekkiego zrumienienia.
Gotowe ułożyć w naczyniu wolnowara.




Dusić 2 godziny na hight.





Gotowe:**

Schab - idealny na co dzień i od święta /wyk. WW/




Skład:

1,2 kg schabu
ulubione przyprawy 
/u mnie gotowy zestaw do mięsa pieczonego od "Dary Natury''/
sól himalajska
pieprz cayenne
oliwa

Schab przygotowany w wolnowarze, idealny jako zimna przekąska.

Schab myję, osuszam, przekładam do miski, nacieram oliwą, oprószam przyprawami.
Naczynie z mięsem zakrywam folią spożywczą i wstawiam na noc do lodówki.
Następnego dnia przekładam schab do naczynia wolnowara, dokładnie opróżniam miskę
z resztek przypraw, nastawiam na 4 godziny na low.
Pozostawiam w wolnowarze do całkowitego wystudzenia.
Następnie zawijam w folię spożywczą i wkładam do lodówki na całą noc.




Na nastepny dzień mięsko jest gotowe do jedzenia.
Idealnie się kroi, nie rozpada, jest mięciutkie i pyszne.


;***

Gulasz drobiowy z dynią z wolnowaru




Składniki:

1 kg mięsa drobiowego pokrojonego w kostkę 
/u mnie uda z kurczaka/
3 plastry świeżej słoniny
3 plastry wędzonej słoniny
1 plaster wędzonego boczku
1 duża czerwona cebula
1/2 dyni piżmowej
400 g passaty pomidorowej

przyprawy:
sól, pieprz cayenne, 2-3 listki laurowe, kilka ziarenek ziela angielskiego


Wykonanie:

Rozgrzać dużą patelnię.
Słoninę i boczek pokroić w słupki, kostkę, jak kto woli.
Podsmażyć na średnim ogniu /ale nie zrobić skwarek/
Dodać cebulę pokrojoną w piórka, zeszklić.
Dodać mięso, dusić do momentu aż zetnie się białko.
Nie czekać aż odparują wszystkie płyny.

Do naczynia wlać passatę, ok. pół litra wody /wypłuczyny z butelki po passacie/.
Dynię obrać, pokroić w drobną kostkę, dodać do naczynia.
Przełożyć zawartość patelni.
Przyprawić, dodać listki i ziele, wymieszać.

Dusić na low ok. 5 godzin.   
Doprawić według uznania, jak jest jeszcze taka potrzeba.
Podać z ryżem, ziemniakami czy makaronem, co kto lubi.
Albo tak jak w mojej wersji z makaronem z cukinii, papryką i odrobiną pieczarek.





Smacznego;***

Chlebek biszkoptowy, optymalny, bezglutenowy, penierka /wyk. w TM/




Składniki:

8 jaj
1/2 łyżeczki soli himalajskiej
100 g rozpuszczonego i wystudzonego oleju kokosowego
/u mnie bezzapachowy/
100 g mąki kokosowej
3/4 łyżeczki proszku do pieczenia bg


Wykonanie:

Do naczynia miksującego założyć motylek.
Wbić jajka, dodać sól, ubić 3 min. / obr. 3.
Ustawić obroty na 2.
Ubijać dalej wlewając przez otwór w pokrywie olej kokosowy.
Wyłączyć urządzenie.
Zdjąć motylek.
Dodać resztę składników.
Wymieszać do połączenia się składników na obr. 3,5 - 4.

Gotowe ciasto wlać do foremki keksowej.
Piec w 170 st. C ok. 1 godzinę, do zrumienienia i suchego patyczka.




Mnie smak chleba nie zachwycił więc postanowiłam wykorzystać go do innych celów.
Wymyśliłam, że jako panierka sprawdzi się bardziej i mój pomysł okazał
się strzałem w dziesiątkę.
Połamałam chleb na małe kawałki i wysuszyłam w piekarniku nagrzanym
do 60 st. C z uchylonymi lekko drzwiczkami.
Następnie odleżał swoje na stole.
Zmieliłam go w Thermomixie, przesypałam do pojemnika i teraz służy mi
jako panierka do czego tylko mi przychodzi ochota.




Na pierwszy ogień poszedł krokiet, a to tylko dlatego, że święta za pasem.
Jak widać na zdjęciu udał się i do tego doskonale smakował.




Naleśnik wykonałam z jajka, farsz to mięso z rosołu, reszta to tak jak
przy klasycznych krokietach, zawinąć, umoczyć w jajku i obtoczyć w panierce.
Jedyną wadą jest to, że naleśnik / omlet jest bardzo delikatny i trzeba
bardzo uważać aby go nie uszkodzić podczas obróbki.


;***

Kokernik /wyk. w TM/




Składniki:

3 jajka
50 g oleju kokosowego /rozpuszczony i wystudzony/
100 g miodu
25 g świeżo wyciśniętego soku z cytryny
szczypta soli
aromat waniliowy
400 g schłodzonej śmietanki kokosowej /tylko ta twarda część/
100 g mąki kokosowej /przesianej przez sito/
forma o średnicy ok. 17 cm.


Wykonanie:

Do naczynia miksującego założyć motylek.
Wlać jajka, dodać miód, sól i sok z cytryny.
Ubijać 11 min. / 37 st. C / obr. 3.
Na 5 minut przed końcem, przez otwór w pokrywie dodać olej kokosowy,
kilka kropli aromatu waniliowego.
Na 4 minuty przed końcem, przez otwór w pokrywie dodać po łyżce śmietankę kokosową.
UWAGA!!! Chlapie,  zmniejszyć obroty na 2,5 lub nawet na 2.
Zdjąć motylek.
Dodać mąkę kokosową, wymieszać 1 min. / obr. 2.
Wlać do formy, konsystencja ciasta przypomina gęstą śmietanę.

Piekarnik nagrzać 150 st. C, funkcja termoobieg.
Piec ok. 1 godzinę i 15 minut. 
Do zrumienienia i suchego patyczka.




Ciasto jest wilgotne, w smaku i konsystencji do złudzenia przypomina sernik.
Mój mąż, zatwardziały sernikożerca nie domyślił się, że nie jest to sernik.


;**

6 grudnia 2017

Kokosowy jabłecznik /wyk. w TM/




Ciasto:

3 jajka
szczypta soli
50 g cukru kokosowego
50 g płynnego wystudzonego oleju kokosowego
30 g przesianej mąki kokosowej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

Do naczynia miksującego założyć motylek.
Jajka z cukrem i solą ubić na puszysto 10 min. / 37 st. C / obr. 3.
Pod koniec ubijania, przez otwór w pokrywie wlać olej kokosowy.
Następnie dodać mąkę i proszek do pieczenia.
Wymieszać 1 min. / 37 st. C / obr. 3.
Gotowe przelać do okrągłej małej foremki ok. 17 cm. średnicy.

Włożyć do nagrzanego do 170 st. C piekarnika.
Piec ok. 30 - 35 min. do suchego patyczka.
Wyjąć i wystudzić.

Naczynie umyć i osuszyć.


Masa jabłkowa:

600 g obranych i pokrojonych na mniejsze kawałki jabłek
cukier kokosowy do smaku w zależności od stopnia kwasowości jabłek
10 g cynamonu
10 g żelatyny

Jabłka i resztę składników włożyć do naczynia miksującego.
Zmiksować 10 s. / obr. 4.
Podgrzać 20 min. / 90 st. C / obr. 1.
Odstawić do wystudzenia.


Gotowe ciasto przeciąć na dwa blaty.
Dolny blat pozostawić w formie, zapiąć obręcz.
Wyłożyć jabłka, na nie ułożyć drugi blat, lekko docisnąć.


Kokosowy lukier:

60 g pasty kokosowej
20 g ksylitolu
60 g mleka kokosowego


Wszystkie składniki rozpuścić w kąpieli wodnej.
Gotowym wysmarować wierzch ciasta.

Jabłecznik wstawić do lodówki do całkowitego stężenia.



Smacznego;**